niedziela, 31 sierpnia 2008



Jeszcze raz słonecznikowe pola. Jest cuuudnie!!

sobota, 30 sierpnia 2008



...dziś lato było tylko przez chwilkę...

poniedziałek, 25 sierpnia 2008


..będę tak tutaj lubić sobie to okienko... z jarzębiną na parapecie... :)

niedziela, 24 sierpnia 2008

sobota, 23 sierpnia 2008



sobotnio - juz tradycyjnie - świat w kroplach i kałużach...

środa, 20 sierpnia 2008


"Będąc sam, człowiek staje się strasznie kruchy" H. Murakami

wtorek, 19 sierpnia 2008




Fioletowego Fotograficznego Fantazjowania ciąg dalszy...

poniedziałek, 18 sierpnia 2008

czwartek, 14 sierpnia 2008

.............zwaaaalniaaaammmm.............

środa, 13 sierpnia 2008

dzisiejszy gość na porannym, kuchennym oknie... :)

niedziela, 10 sierpnia 2008

... w splotach między oddechem a bezdechem...

sobota, 9 sierpnia 2008

czwartek, 7 sierpnia 2008


uśmiechnięty słońcem dzień... :)

wtorek, 5 sierpnia 2008

no taaaaak, jarzębiny się czerwienią, zaczynają owocować kasztany, szum wiatru i chłodnego deszczu za oknem, sweter na plecach, skarpetki na stopach...
mam nadzieję, że to nie jesień, bo tyle jeszcze we mnie niedokończonych myśli koronkowych...

zdjęciowo... znowu coś, co wygląda, jak pocztówka za 50 gr. ;) w każdym razie kontynuacja moich pastelowych zapatrzeń...

poniedziałek, 4 sierpnia 2008

słonecznikowe pole




pierwszy raz spotkałam tyle słońc w jednym miejscu...


niedziela, 3 sierpnia 2008

biało-różowo


... różowy wybaczam tylko naturze.... ;)

sobota, 2 sierpnia 2008

sobota...


...mój bezczas i dokarmianie się przyjemnościami...